No i wreszcie... MURŁATY PRZYKRĘCONE!!!!!!!!!! Mam znowu banana na twarzy :-). Oby tylko bezdeszczowa pogoda była....
Niestety, zaczyna się przedłużać przestój na budowie. Majstrom coś się poprzesuwało. Mam nadzieję, że w tym roku przykryjemy budynek dachem... Zobaczymy. Mamy obiecane, że ekipa wznowi prace u nas w najbliższy poniedziałek.
Pozdrawiam wszystkich.